Dołącz do I Speak i rozpocznij naukę metodami, które działają!

Bardzo dobrze przemyślane i skrojone pod moje indywidualne potrzeby spotkania. Szukałam możliwości opanowania angielskiego do pracy, ale nie spodziewałam się, że uda się odtworzyć tak wiernie scenki z życia zawodowego. Teraz traktuję zajęcia jak trening przed spotkaniami i prezentacjami i mniej się stresuję. Lektorka wykazuje się ogromną cierpliwością i jest zaangażowana w zajęcia. Widać, że zależy jej na tym, by osoba z którą pracuje czuła się komfortowo i w swoim tempie robiła postępy. Dawniej angielski przede wszystkim nie stresował, ale decydując się na te zajęcia zyskałam nowe hobby i nie pamiętam już co to strach przed mówieniem.

Marta jest godnym polecenia przewodnikiem, jeśli chodzi o angielski medyczny. Co więcej, ma unikalną umiejętność angażowania się w prowadzone konwersacje, przez co można odnieść wrażenie, że prowadzi się rozmowę w prawdziwym życiu. Dzięki temu mogłem świetnie przygotować się do wyjazdu i pracy w swoim zawodzie w kraju anglojęzycznym.

Z racji swojego zawodu sporo podróżuję i mam do czynienia z obcokrajowcami. Angielski znałam, ale tylko w aspekcie pisanym i kiedy trzeba było się odezwać pojawiały się schody. Dodatkowo nie szukałam angielskiego biznesowego, ale raczej branżowego (i to dość specyficznego bo zajmuję się tańcem klasycznym)  i byłam mocno zaskoczona widząc, że lektorka podąża za moimi sugestiami. Po kilku miesiącach pracy czuję się dużo swobodniej i nie czuję już paraliżującego strachu gdy mam się odezwać. Jest też dla mnie ważna otwartość na tematy, które przynoszę na konwersacje, dzięki czemu zajęcia upływają niepostrzeżenie i naturalnie, jak rozmowa ze znajomym. Z drugiej jednak strony Marta jest wyrozumiała, ale niepobłażliwa, zaś sam kurs intensywny i wymagający zaangażowania. Uważam, że jest to godne polecenia połączenie, które daje wymierne efekty.

Konwersacje dały mi na przestrzeni kilku miesięcy poczucie, że poradzę sobie z komunikacją w języku angielskim. Branża budowlana otwiera się coraz bardziej na zagranicznych inwestorów, co wymusza potrzebę znajomości tego uniwersalnego esperanto. Mam poczucie trafnego dopasowania materiału do moich potrzeb. Nie uczyłem się wszystkiego, a jedynie najważniejszych rzeczy, by móc jak najszybciej zacząć mówić. Takie selektywne podejście się u mnie sprawdziło i zaoszczędziło mi sporo czasu i pewnie też zniechęcenia. W takim wydaniu angielski naprawdę może być łatwy i przystępny.

Zaciekawiła mnie forma zajęć, podczas których miałam tylko mówić. Mam manię zapisywania rzeczy i przerzucenie się na słuchanie i mówienie było sporym wyzwaniem, które musiałam podjąć ze względu na możliwości zawodowe. Moja lektorka nauczyła mnie poprawnie zadawać pytania, co przez całe lata było problemem i pokazała, jak unikać pułapek, w których chcąc coś powiedzieć zapędzam się w kozi róg i całkiem blokuję. Podoba mi się praca na synonimach i to, że korzystamy ze słownika jednojęzycznego. Za nami trzy miesiące współpracy, a ja widzę już spory progres.

Angielskiego używam na co dzień w pracy i teoretycznie wszystko jest w porządku, jednak kiedy jest się samoukiem nigdy nie jest się pewnym, czy mówi się poprawnie. Od nativów rączej nie słyszy się uwag ani objaśnień  i tego właśnie szukałem w indywidualnych spotkaniach. Zyskałem większą świadomość dlaczego mówi się tak, a nie inaczej. Nie poruszam się już po omacku, zastanawiając się, czy aby na pewno użyłem dobrego czasu. Coś, co wcześniej wydawało mi się wiedzą tajemną zostało mi objaśnione w prosty i przystępny sposób –  jako zestaw funkcjonalnych zasad.  Polecam.

Wybierając lektora kierowałam się kryterium otwartości na moje potrzeby i warunkiem wysokich kompetencji językowych. Zdarzało mi się wcześniej trafiać na osoby, których angielski pozostawiał sporo do życzenia, począwszy od zasobu słownictwa a skończywszy na aspektach brzmieniowych. Należę do zaawansowanych użytkowników języka i zwracam uwagę na takie kwestie. Marta wypowiada się swobodnie, bardzo klasycznym językiem  i każdorazowo jest w stanie uzupełnić moje wypowiedzi przymiotnikami o istnieniu których nie miałam pojęcia, wyrażeniami idiomatycznymi i czasownikami złożonymi. Dodatkowo ma ogromną łatwość przekazywania wiedzy innym. Po kilku miesiącach spotkań mam poczucie, że udało mi się doszlifować umiejętność konwersowania w język angielskim.

Spotkania konwersacyjne z Martą to świetny trening nie tylko angielskiego, ale kompetencji, które są niezbędne w środowisku biznesowym. Startowałem z nauką z dosyć zaawansowanego poziomu, który mimo wszystko pozostawiał u mnie poczucie niedosytu i niedoboru słownictwa i zwrotów, które sprawiają, że język brzmi naturalnie. Miałem okazję przećwiczyć prezentacje, negocjacje i typowe dla mojej profesji rozmowy z klientami. To usprawniło moją codzienną komunikację i było świetnym treningiem przygotowującym do codziennych obowiązków. Wielki plus za  i umiejętność prostego wyjaśniania gramatyki!